AUTUMN

Przyszła do mnie jesień inna niż zazwyczaj. Przyniosła motywację, mnóstwo ciepłych promieni słońca, szeleszczące pod nogami liście. Wplotła we włosy wiatr. Na rowerze i nieznanych ścieżkach codziennie łapię to szczęście, które było tak blisko. Wystarczyło się odważyć.

Pięknie jest cieszyć się każdym znalezionym kasztanem, wpadającymi do mieszkania porannymi promieniami słońca, wieczorami otulonymi mgłą. Cudownie jest bawić się żaluzjami, własnym cieniem, uśmiechem odbijającym się od ścian.

Każda minuta jest żywa. Żyje moim życiem. Ja nią żyję. Wszystko nagle nabrało kolorów i zwyczajnie ma sens. Nie jest puste ani nijakie. To chyba spełnienie?

Na parapecie brakuje tylko mruczącego kota. 




You May Also Like

0 komentarze