Weekend spędziłam w Turawie. Z przyjaciółmi, dwoma psiakami i osami wlatującymi do szklanek z coca colą. Był grill i pieczone ziemniaki. Beztroskie dwa dni plotek przy piwie z sokiem i planszówkach. A teraz choroba, w środku lata. Koszmar! Odpoczywam dalej. Jedynie hamak zamieniłam na łóżko. Dbajcie o siebie! :)
4 komentarze
Dziękuję i pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jakość i wykonanie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://stylizacje-zyciem.blogspot.com/
Bardzo dziękuję :)
UsuńOjejku nasze zdjęcia :*:*:*
OdpowiedzUsuń