HARMONY | BERLIN

Harmonijna wersja Berlina. Będzie jeszcze kolorowa, bo jak każde miasto - ma wiele twarzy. I piękne murale. Przewodnika nie napiszę, bo spędziłam tam zaledwie kilka dni i nawet nie zjadłam najlepszego (podobno) kebaba na Kreuzbergu (płacz i lament). Dla pociechy kupiłam do domu piwo o smaku kaktusowym (nie polecam). Po małej wycieczce zostały mi więc tylko zdjęcia i nimi będę się chwalić, a co. Miłego oglądania! :)













You May Also Like

0 komentarze